Historia szkoły

Położenie wsi

Podleszany położone są w północno-zachodniej części województwa podkarpackiego. Nie odznaczają się zbyt wyrazistą rzeźba terenu Jest to obszar płaski, gdzieniegdzie poprzecinany rzekami i potokami. W niektórych miejscach wznoszą się niewielkie pagórki. Lekkie wzniesienia znajdują się od wschodniej strony wioski, które są zamknięciem dawnej Równiny Nadwiślańskiej. Zabudowania rozciągają się wzdłuż lewego brzegu rzeki Wisłoki po obu stronach szosy wychodzącej z Mielca przez Wolę Mielecką, Podleszany do Przecławia.
Wieś w poprzek jezdni przecina potok, który rozdziela Podleszany od Woli Mieleckiej.
Osada podzielona jest na trzy części: główną (ciągnącą się wzdłuż szosy od Książnic ku Woli Mieleckiej) i dwa rozgałęzienia. Jedno z nich obejmuje zabudowania od krzyżówki w stronę Mielca (Zawierzbie), a drugie od skrzyżowania do i wokół lasu, przy drodze asfaltowej prowadzącej do Rydzowa (Tarnowiec).
Podleszany swą nazwę wywodzą prawdopodobnie od połaci leśnych (Puszczy Sandomierskiej), które były wycinane i na pozyskiwanej ziemi budowano domy – ,,podle lasu”, ,,podle olszyn” (podle – niedaleko, pod).

Nazwą Zawierzbie objęto teren od wałów ochronnych Wisłoki po ,,górkę”, czyli niewielkie wzniesienia. Rzeka nie miała dawniej wałów ochronnych, toteż teren był podmokły, zarosły wierzbami i tarniną. Wisłokę zaczęto obwałowywać w 1935 roku po wielkiej powodzi w 1934 r. Prace umocnieniowe dokończyli Niemcy.
W 1946 roku po odzyskaniu niepodległości trzej gospodarze: Żak, Koba i Rogóż zbudowali drewniane domy. Natomiast w 1949 wybudowany został pierwszy murowany dom przez rzemieślnika Józefa Jemiołę. Posiadał warsztat kowalski, w którym wykonywano usługi dla okolicznych mieszkańców takie jak: podkuwanie koni, wyrabianie narzędzi rolniczych – motyk, pługów, sierpów czy bron. Warsztat zatrudniał 2-3 terminatorów. Z biegiem czasu przybywało mieszkańców. Osiedlali się na działkach kupowanych u właściciela tej ziemi, adwokata Jana Nowaczyńskiego. Wioska zyskała jeszcze jednego rzemieślnika – Józefa Barana – szewca. Założono też pierwszy sklep prywatny u Józefa Płatka. Prowadził on sprzedaż różnorodnych artykułów codziennego użytku jak i produktów spożywczych. Przez Zawierzbie została wybudowana droga w czynie społecznym, którą codziennie przechodziły dziesiątki mieszkańców do promu na Wisłoce. Była to najkrótsza droga do Mielca dla mieszkańców okolicznych wiosek: Książnic, Bożej Woli, Rydzowa czy Goleszowa.
Tarnowiec to część Podleszan znajdująca się w pobliżu lasu mieszanego z jodłą, świerczyną, brzeziną i olszyną. Teren piaszczysty, porośnięty tarniną łatwy był do karczowania. Naturalna niedostępność terenu, jak i łatwość w zdobywaniu pożywienia (płody leśne, ryby w stawie), budulca (drewno), sprzyjały ludziom. Wśród obszarów leśnych były ,,wysepki’ i tam właśnie budowano chałupy. Najpierw było parę domów, a potem ich przybywało i tak wytworzyła się osada.

Historia Podleszan

Historia powstania wioski sięga XIII w. Pierwsza wzmianka o Podleszanach pochodzi z 1277 roku jako o własności klasztoru Cystersów w Koprzywnicy założonego w 1185 r. Później, być może, dostała się do rąk szlacheckich, gdyż w 1372 r. właścicielem Podleszan był niejaki Bartłomiej.

Z 1391 r. zachowała się wiadomość, że ówczesnym dziedzicem ,,de Podleschan” był Dzierżko i sprzedał całą swoją posiadłość Paszkowi z Łyczby.
Zakonnicy starali się odzyskać swoją dawną posiadłość. W 1400 r. odkupili ją za 200 grzywien od Paszka. Osada przechodziła z rąk do rąk. W latach 1470- 1480 należała jeszcze do Cystersów, ale już w 1500 roku stanowiła własność Tarnowskich z Rzochowa. Odtąd stale należała do dóbr rzochowskich (rzemieńskich).
W 1500 r., jak wynika z kolejnego dokumentu, ówczesne dobra Tarnowskich zostały podzielone między dwóch synów dziedzica. Stanisław otrzymał klucz rzochowski obejmujący zamek w Rzemieniu i m.in. wieś Podleszany. Stąd później dobra nazywano rzemieńskimi.
W 1502 r. na wieś napadli Tatarzy. Wiele domów zostało spalonych. Właściciel zadbał jednak o ich odbudowę. Mimo to wioska coraz bardziej ubożała, gdyż ciągle zmieniali się jej właściciele.
Od 1616 r. dobra przeszły w ręce Stanisława Lubomirskiego – wojewody krakowskiego, który patronował im aż do XVIII wieku.
W latach 1655 – 1660 tj. w czasie wojny polsko-szwedzkiej doszło do potyczek ze Szwedami. Obrońcami ziemi byli przede wszystkim chłopi. Wielu z nich zginęło.

Po I. rozbiorze Polski w 1772 r. wioska pozostawała pod zarządem Austrii. Gdy zawiodły nadzieje pokładane w powstaniu listopadowym, zaczęto organizować nowe oddziały do walki z zaborcą. Spiskowcem i wodzem narodowo – wyzwoleńczego powstania 1846 r. był Franciszek Wiesiołowski, właściciel Wojsławia. Wszystkie próby konspiracyjnych walk kończyły się niepowodzeniem. Zacofanie społeczno-gospodarcze było szczególnie duże. Utrzymująca się przysłowiowa ,,galicyjska nędza” rodziła nastroje oporu, rozbudzała poczucie krzywdy i niesprawiedliwości. Kształtowała świadomość społeczną. Wyrazem była rabacja w 1846 r. Solidarny i zorganizowany ruch chłopski skierowany był przeciw dziedzicom i ekonomom. W mroźną, sobotnią noc z 22 na 23 lutego 1846 r. chłopi uderzyli na dwór w Podleszanach. Właścicielowi majątku wraz z żoną, córkami i synem udało się przeprawić do Mielca i schronić u znajomych. Zamku w Mielcu nie udało się zdobyć chłopom. Dwór został splądrowany i zrujnowany.
W 1899 r. Wydział Krajowy zarządził wykonanie kanałów osuszających pola na lewym brzegu Wisłoki we wsiach Podleszany, Książnice, Goleszów.

W 1907 r. odbyły się manifestacje pierwszomajowe w Mielcu. Wielu chłopów wzięło w nich udział.
3 listopada 1914 r. Rosjanie zajęli w powiecie mieleckim zachodnie międzyrzecze Wisłoki i Wisły wychodząc na linię wsi: Podleszany, Rydzów, Podborze, Izbiska, Wola Wadowska.
10 maja 1915 r. przypuścili atak wzdłuż lewego brzegu Wisłoki od południa ku północy. Zajęli Podole, Łączki Brzeskie, Przecław, Wylów, Kiełków, Goleszów, Książnice i Podleszany. W dniach od 24.09. – 4.10. 1914 r. nastąpiła inwazja wojsk rosyjskich i rozpoczął się okres niewoli. Lata I. wojny światowej 1914-1918 pogłębiły zacofanie gospodarcze oraz zahamowały działalność kółek robotniczych i ruchu ludowego.

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. mieszkańcy Podleszan znajdowali się w bardzo ciężkiej sytuacji ekonomicznej. Rozdrobniona gospodarka chłopska stała na niskim poziomie. Wiele rodzin głodowało. Poszukiwano pracy, gdyż ubogie ziemie dawały niskie plony i nie mogły zaspokoić potrzeb ludności. Dużo osób wyjechało za granicę Polski w poszukiwaniu chleba. Najwięcej do Ameryki. Trudne warunki materialne, brak perspektyw na przyszłość stwarzały podatny grunt przyjmowania programów działania ustalonych przez radykalne organizacje polityczne. Znany był rolnikom przedstawiciel rewolucyjnej fali Tomasz Dąbal – inspirator strajków.

Budowa Państwowych Zakładów Lotniczych w Mielcu w latach 1937-1939 r., w ramach Centralnego Okręgu Przemysłowego, poprawiło nieco niekorzystną sytuację przeludnienia wsi. Wioska zaczęła dźwigać się powoli z nędzy i oto we wrześniu 1939 r. wkroczyły wojska III rzeszy. Zajęły Mielec 8.09, po uprzednim zbombardowaniu fabryki PZL. Rozpoczął się  terror, wysiedlanie ludności żydowskiej, wywożenie na roboty do Niemiec, umieszczanie w obozach koncentracyjnych.

Po ciężkich walkach okupacji nadszedł rok 1944. Armia Radziecka wraz z Wojskiem Polskim spychała wroga na zachód. Wyzwolenie terenów nad Wisłoką przyniosła wielka ofensywa Armii Czerwonej w sierpniu 1944 r. Linia frontu zatrzymała się przez kilka miesięcy poza Wisłoką. Dopiero styczniowa ofensywa wyzwoliła resztę terenów spod okupacji. W czasie działań wojennych na około 1000 mieszkańców zginęło 37 osób. Nastąpił początek przemian gospodarczych, jakich dokonała władza Polski Ludowej. Na mocy dekretu z 6.12.1944 r. podzielone zostały dobra Ossolińskich na terenie Woli Mieleckiej na sąsiednie wsie: Podleszany, Rzędzianowice i część Trzciany. Przewodniczącym Komitetu Podziałowego Obszarów Dworskich był Ferdynand Wójcik, mieszkaniec Podleszan. Na ogólną liczbę 500 ha, na Podleszany przypadło 70 ha, a wykorzystano 50 ha. Działki były jedno i dwuhektarowe. Za ziemię chłopi płacili zbożem. Zaledwie cztery rodziny: Wilk J., Błach W., Środek J., Kondek J. wyjechały na Ziemie Odzyskane. Pozostali mieszkańcy przystąpili do odbudowy zniszczonych lub też spalonych budynków mieszkalnych i inwentarskich. Na 200 numerów we wsi 95 budynków zostało spalonych. Ludność zamieszkiwała poniemieckie baraki, które otrzymywała za darmo. Zaraz po wyzwoleniu wiele domów było krytych słomą. Budynki przeważnie drewniane, a w niektórych brakowało nawet podłóg (zastępowały je klepiska z gliny). Mieszkania oświetlały lampy naftowe lub świece. Wielu mieszkańców poszło do pracy w przemyśle do Mielca. Obraz miejscowości zaczął się dosyć szybko zmieniać.

Historia szkoły – pierwszy etap

Duże zasługi dla rozwoju kultury w środowisku miała i ma zawsze szkoła. Pierwsza wzmianka o szkole w Podleszanach pochodzi z 1884 roku. Młodzież wiejska uczęszczała do wspólnie wybudowanej szkoły dla uczniów Woli Mieleckiej i Podleszan. Budynek mieścił się na terenie Woli Mieleckiej.  Uczył tylko jeden nauczyciel.
Ambitni mieszkańcy Podleszan w 1910 r. odłączyli się od Woli Mieleckiej i nauka odbywała się w domach prywatnych. Z inicjatywy miłośników kultury w 1913 r. z dobrowolnej zbiórki pieniężnej mieszkańców zakupiono plac pod budynek szkolny u pana Franciszka Mazura. Już w 1920 r. został on wybudowany. Naukę w nowym, drewnianym budynku rozpoczęto w 1922r. Nauczycielką była wówczas Helena Węgrzyn, która sama uczyła do 1925 r. Szkoła posiadała tylko cztery oddziały.
Nadszedł rok 1939, rozpoczęła się II wojna światowa, dlatego nauka została przerwana do 1940, bo w szkole zamieszkało wojsko, ale już jesienią tego roku wznowiono naukę w domach prywatnych  –Franciszka Mazura, później Ignacego Kozika. Kierownikiem został Edmund Wróbel. Niestety w 1944 budynek szkoły spłonął.
Na przełomie lat 1946/1947 został wzniesiony barak szkolny z funduszu Inspektora Szkolnego w Mielcu, przy znacznej pomocy społeczeństwa. W baraku uczono do 1957 roku, a kierownikiem szkoły był Jan Gargała. Po raz pierwszy uczniowie mogli ukończyć siedmioklasową szkołę podstawową w rodzinnej miejscowości. Następnie podjęto decyzję o budowie nowej szkoły, dlatego 9.01.1957 rozpoczęto wykopy i zabezpieczanie terenu, a w październiku tego samego roku oddano do użytku nową placówkę z pięcioma salami lekcyjnymi. Warunki nauki uległy znaczącej poprawie, ale było to niewystarczające dla ponad dwustu uczniów. Na przełomie 1972/73 roku powstał Komitet Rozbudowy Szkoły, a dzięki zaangażowaniu ówczesnego naczelnika gminy mgr Stanisława Kani, gminnego dyrektora ds. szkolnictwa  mgr Jana Jemioły, emerytowanego prezesa Podleszańskiego Kółka Rolniczego Juliana Junga i kierownika szkoły Jana Gargały zgromadzono część materiałów budowlanych. Pod koniec maja 1976 roku rozpoczęły się pierwsze prace budowlane, które posuwały się dość szybko. Odwodniono teren, ze społecznej zbiórki zakupiono niezbędne narzędzia, ale zbiegiem lat entuzjazm słabł, pojawiały się trudności, wydłużał okres budowy. Prace nadzorował nowy dyrektor Jan Kania, przy bezpośrednim wsparciu Kuratora Oświaty w Rzeszowie Edwarda Posłusznego o Gminnego Dyrektora Oświaty Stanisława Strąka. Po ośmiu latach budowy piękny, murowany budynek z 9 pomieszczeniami, centralnym ogrzewaniem oddano do użytku.

Historia szkoły – II etap

Pierwsza wzmianka o szkole w Podleszanach pochodzi z 1884 r. Młodzież wiejska uczęszczała do wspólnie wybudowanej szkoły dla uczniów Woli Mieleckiej i Podleszan. Budynek mieścił się na terenie Woli Mieleckiej. Uczył tylko jeden nauczyciel. Ambitni mieszkańcy Podleszan w 1910 r. odłączyli się od Woli Mieleckiej i nauka odbywała się w domach prywatnych. Z inicjatywy miłośników kultury w 1913 r. z dobrowolnej zbiórki pieniężnej mieszkańców, zakupiono plac pod budynek szkolny u Pana Franciszka Mazura. Budynek został wybudowany w 1920 r. Naukę w nowym, drewnianym budynku rozpoczęto w 1922 r. Nauczycielką była wówczas Helena Węgrzyn, która sama uczyła do 1925 r. Szkoła posiadała tylko cztery oddziały. Nadszedł 1939 r. kiedy rozpoczęła się druga wojna światowa. Nauka została przerwana do 1940 r. W szkole zamieszkało wojsko. W jesieni tegoż roku wznowiono naukę w domach prywatnych Pana Franciszka Mazura, później Ignacego Kozika. Kierownikiem był Edmund Wróbel. W 1944 r. budynek szkolny spłonął. Na przełomie lat 1946 i 1947 został wybudowany barak szkolny z funduszu Inspektora Szkolnego w Mielcu przy wydatnej pomocy społeczeństwa. W baraku uczono do 1957 r. W roku szkolnym 1953/54 kierownikiem został Jan Gargała. Po raz pierwszy uczniowie mogli ukończyć siedmioklasową szkołę podstawową w rodzinnej wsi. 9 stycznia 1957 r. rozpoczęto kopać wykopy pod budowę budynku szkolnego. 24 października 1957 r. została oddana do użytku nowa szkoła z pięcioma salami lekcyjnymi. Warunki pracy uległy poprawie, ale było to niewystarczające dla ponad 200 uczniów. Na przełomie 1972/73 powstał Komitet Rozbudowy Szkoły w Podleszanach w ramach remontu kapitalnego. Przy dużym zaangażowaniu ówczesnego naczelnika gminy mgr. Stanisława Kani, gminnego dyrektora szkół mgr. Jana Jemioły, emerytowanego prezesa Kółka Rolniczego w Podleszanach Juliana Junga i ówczesnego kierownika szkoły Jana Gargały zgromadzono część materiałów budowlanych. Pod koniec maja 1976 roku rozpoczęły się pierwsze prace budowlane. Praca posuwała się dość szybko. Dużą pomoc okazywała SKR w Mielcu i Rejonowe Przedsiębiorstwo Melioracyjne w Mielcu, które mimo prowadzenia wielu budów wykonało odwodnienie terenu. Za zgromadzone pieniądze od społeczeństwa Podleszan zakupiono niezbędne narzędzia do prowadzenia budowy. Z biegiem czasu trudności narastały. Ostygł zapał mieszkańców. Wydłużał się okres rozbudowy szkoły. Zaczęte dzieło kontynuował mgr Jan Kania, który został dyrektorem szkoły w 1975 r. Przy bezpośrednim zaangażowaniu wizytatora KOiW w Rzeszowie Edwarda Posłusznego, gminnego Dyrektora Szkół w Mielcu mgr. Stanisława Strąka rozbudowę szkoły zakończono. Prace trwały prawie 8 lat. Piękny, słoneczny budynek murowany z 9 pomieszczeniami oddano do użytku 1 września 1984 r. Nowa szkoła stała się „sercem” wsi. Nadal nie ustają prace remontowo – budowlane. Pięknieją sale lekcyjne, zieleni się otoczenie szkoły, zaplecze dydaktyczno – naukowe staje się coraz bardziej nowoczesne. 1 września 1992 r. władze  szkole obejmuje mgr Aleksandra Ryba. Były to kolejne 10 lat pracy przy modernizacji budynku szkolnego. Dzięki zaangażowaniu wielu ludzi dobrej woli rozpoczęto budowę Sali gimnastycznej jakże potrzebnej w dzisiejszej dobie młodym pokoleniom. 13 października 2002 dzieło zostaje oddane do użytku ku radości uczniów, rodziców i wychowawców. Służyć będzie przez wiele lat kolejnym pokoleniom. Szkoła Podstawowa w Podleszanach była budowana segmentami. Jednym z nich jest sala gimnastyczna. Pod koniec lat 90-tych szkoła skupiła większą gromadę dzieci. Dobrze wyposażony budynek z wieloma przestrzennymi klasami i zapleczem gospodarczym był cały czas modernizowany lecz ciągle brakowało Sali gimnastycznej. Na otwarcie tego skrzydła szkoły czekały wszystkie dzieci. Istniało również społeczne zapotrzebowanie na budowę Sali. Inicjatywę tę podjęto na forum zebrania mieszkańców całej wsi. 20 października 1995 r. w trakcie zebrania wiejskiego powołano Społeczny Komitet Budowy Sali Gimnastycznej. W skład Komitetu weszły trzy osoby: Pani Halina Kozik, Pan Jan Dul, Pan Mariusz Majewski. W trakcie spotkania podjęto decyzję o zbiórce środków na budowę. Wynikiem kilkuletniej zbiórki zebrano pokaźną kwotę 20.175.000 starych złotych. Społeczna inicjatywa mieszkańców Podleszan przyczyniła się do podjęcia przez Zarząd Gminy w Mielcu w 1998 r. decyzji o ustaleniu warunków zabudowy i zagospodarowania terenu pod budowę Sali gimnastycznej. Rozpoczęto prace budowlane. Autorem projektu został mgr Inż. Apolinary Rzadkowski; głównym konstruktorem – inż. Leon Mazur. Instalacją sanitarną zajął się inż. Ryszard Jarochowski, a instalacją elektryczną Zenon Smoleń. Budynek Sali z każdym dniem wznosił się coraz wyżej. Piękna, przestronna sala o wymiarach 24,85 na 11,60 m wraz z zapleczem o wymiarach 6,85 na 12,30 z antresolą widokową na piętrze budziła podziw i zachwyt. Dzisiaj jest to okazały budynek, który tętni życiem. Wreszcie uczniowie, w których drzemie tyle siły i energii  mogą cieszyć się tym, na co czekali tyle lat.

Zebrał i opracował:
mgr Marcin Michalik

Skip to content